piątek, 18 stycznia 2013

C2C

C2C to w sumie już prawdziwa legenda, choć osoby nie znające takich klimatów mogą ich nie kojarzyć, wypada więc jednak przybliżyć ich wizerunek. Grupa powstała w 1998 roku we Francji, a tworzą ją czterej DJ-e: 20Syl, Greem, Atom oraz Pfel. Chłopaki sztukę turntablismu mają opanowaną do perfekcji, dowodem na to jest ich czterokrotne z rzędu zwycięstwo na grupowych mistrzostwach świata DJ-ów Disco Mix Club w latach 2003-2006. Ich występy na żywo robią niesamowite wrażenie - nie jest to zwykła rzemieślnicza "dobra robota", ale po prostu maestria, którą zobaczyć trzeba. Filmików z ich "live'ami" jest w Internecie zatrzęsienie, polecam więc obejrzeć je w wolnym czasie. Ja dla przykładu podrzucam filmik ze wspomnianych wcześniej mistrzostw w 2005 roku:


Pomimo, że C2C nie próżnowali i ich kalendarz był wypełniony po brzegi występami, jakoś nie spieszyło się im z nagraniem płyty. Na tę czekać trzeba było 14 lat, ale w końcu w zeszłym roku, chłopaki zebrali się w sobie i wydali album zatytułowany "Tetra". Płyta zrobiła furorę we Francji docierając do pierwszego miejsca listy przebojów i zyskując certyfikat platyny. Nie licząc umiarkowanej popularności w Belgii i Szwajcarii, wszędzie indziej przeszła jednak bez echa, a zdecydowanie nie zasługuje na taki los. Album jest przecież efektem ponad 10 lat wspólnej pracy, podczas której członkowie C2C ćwiczyli swoje umiejętności, ale też doprowadzali współpracę między sobą do perfekcji. "Tetrę" promuje kilka singli, spośród których ja podrzucam Wam trzy. Przesłuchajcie je, bo naprawdę na to zasługują.

"Down The Road"


"Happy"


"Arcades"

1 komentarz: