To jeden z dziwniejszych postów w historii całego chillsounda. Stali czytelnicy mogą mieć uzasadnione uczucie déjà vu - utwór Rich pojawił się już przecież na blogu w marcu 2013 roku! Była to pierwsza okazja, przy której Cosmo Sheldrake trafił na chillsounda. Wtedy w tracku partnerowała mu wokalistka Anna Roo. Później pojawił się na naszych łamach jeszcze dwa razy - w związku z utworami The Fly oraz The Moss. Dziś trafia na chillsounda po raz czwarty - jest to wpis historyczny, bo po raz pierwszy dotyczy piosenki, która już się na blogu pojawiła.
Dlaczego więc wrzucam ten track ponownie? Z kilku powodów - po pierwsze, wciąż uważam, że to jeden z najlepszych utworów, jakie się na chillsoundzie kiedykolwiek pojawiły. Po drugie - dzisiejsza wersja Rich jest delikatnie zremasterowana, dzięki czemu możemy cieszyć się wyraźniejszymi dźwiękami i czystszym wokalem. Po trzecie - ta wersja promuje jego debiutancką EP-kę Pelicans We, która ma ukazać się 6-go kwietnia. Dziwi więc tylko jedna rzecz - dziś przy nazwie tracku, zamiast Anny Roo pojawia się Anndreyah Vargas. Wokal jest jednak identyczny, w związku z czym wydaje mi się, że artystka zmieniła w międzyczasie pseudonim. Napisałem "wydaje mi się", ponieważ Internety milczą na ten temat - znalazłem wyłącznie to samo pytanie pozostawione bez odpowiedzi. To jednak nieważne, gdy możemy cieszyć się utworem sprzed dwóch lat w odnowionej wersji!
EDIT: Otrzymałem oficjalną informację, że Anndreyah Vargas to prawdziwe imię i nazwisko Anny Roo.
Linki: