Ominęła mnie premiera tego utworu, na szczęście dotarła do mnie informacja o premierze klipu do niego, w związku z czym nie było dane mi go przegapić. Mam jednak wrażenie, że nawet gdyby ten post nie powstał i tak usłyszałbym ten track - bo ma on w sobie wszystko, co potrzebne, by hulać w najlepsze po światowych stacjach radiowych.
Starley to dance-popowa artystka z Australii. Jej muzyka to wielogatunkowy mix obracający się jednak przede wszystkim pop - brzmienie Starley to połączenie muzyki, której słuchała dorastając z jej zróżnicowanymi korzeniami. Call On Me to przepozytywny track, niosący światu optymistyczne wibracje. Nie powinno więc dziwić, że w utworze zakochały się już setki osób na całym świecie - jeśli nie należycie jeszcze do tej grupy, sprawdźcie czy pasuje również i Wam:
Poniżej wspomniany wcześniej klip:
Linki: