Dziś mam dla Was jeden z najbardziej unikatowych wokali, jakie usłyszałem w 2016 roku. Johan to artysta z Bostonu, który zadebiutował pod koniec stycznia utworem danger_us. Wczoraj pojawił się jego drugi track - stard(us)t. Oba utwory potrafią wywrzeć na słuchaczu niemałe wrażenie.
Na pierwszy plan wysuwa się niesamowity wokal Johana - niezły feeling, ogromna skala i umiejętność wejścia na wysokie dźwięki, które niejednego wokalistę przyprawiłyby o spory ból gardła. Jeżeli dodacie do tego elektroniczne beaty, które żywcem czerpią z gatunków, takich jak R&B i alternatywny hip-hop, macie wstępny pogląd na twórczość Johana. Resztę dopowie już sama muzyka.
stard(us)t
danger_us
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz