Czytelnikom chillsounda brytyjski duet producencki Snakehips znany jest nie od dziś - na blogu znalazło się już zeszłoroczne "On & On", wspominałem o nich również przy okazji zjawiskowego remixu utworu "It's Too Late" grupy Wild Belle. W tym roku Snakehips trafiają na chillsounda po raz pierwszy, od razu przenosząc nas w czasie o co najmniej kilkanaście lat wstecz.
Pierwszy track jest świeżutki jak bułeczki z piekarni i powstał dzięki współpracy duetu z wokalistką Sinead Harnett, z którą Snakehips wydało zresztą miesiąc temu track pt. "No Other Way". Tym razem to Sinead udziela się gościnnie upiększając Snakehipsowy beat swoim ciepłym, przyjemnym głosem. "Days With You" to pozytywny track, dzięki któremu w mojej głowie pojawiają się sympatyczne myśli o pierwszej dekadzie trwającego millenium. Właśnie takie utwory miały szansę jeszcze wtedy powstawać - miejmy nadzieję, że dzięki brytyjskiemu duetu muzyka tego typu powróci do radiowych łask.
Drugi z utworów to już Snakehips w całej swojej krasie - w tym przypadku mamy do czynienia z soczystym beatem i zsamplowanym wokalem, które, jak to zwykle w przypadku tego bandu bywa, wypadają na dziesiątkę. "Forever" to podróż w jeszcze odleglejszą przeszłość - dźwięków tego typu nie powstydziliby się raperzy z lat '90. Klasa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz