Znacie to uczucie, gdy zakochujecie się w danym utworze już w jego pierwszej sekundzie, po pierwszych dźwiękach? Dokładnie tak miałem z utworem Amelia, który swoją premierę miał w dniu dzisiejszym. Zacznijmy jednak od początku.
Autorką utworu jest SKOTT - tegoroczna debiutantka z Norwegii, która zdążyła już nieźle namieszać za sprawą swoich, dotychczas wydanych, dwóch singli, które całkiem dobrze radziły sobie choćby na liście HypeMachine. Dorastająca w małej, odizolowanej od świata wiosce utworzonej przez folkowych artystów, SKOTT nie słyszała współczesnej muzyki do czasu, gdy wyjechała do miasta jako nastolatka. Doskonale słychać to w jej piosenkach - jak bardzo łączy ona piękno i unikatowość folkowych brzmień z nowoczesnością i elektroniką. Całość jest w pewien sposób eteryczna i cholernie zmysłowa, a przy tym niezwykle wiarygodna. SKOTT w swojej muzyce zaraża magią, którą tak rzadko można we współczesnych nagraniach odnaleźć.
SKOTT jest dla mnie jednym z tegorocznych objawień, dlatego poniżej podrzucam Wam wszystkie jej utwory. Sami zdecydujcie, który z nich jest najlepszy.
Amelia
Porcelain
Wolf
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz