Jak pewnie sami zdążyliście zauważyć, na chillsoundzie ostatnio nowe utwory pojawiają się zdecydowanie rzadziej niż na początku, jednak daję słowo, że podrzucam Wam wszystko, co najlepsze. Czasem jednak zdarza mi się coś wartościowego przegapić, na szczęście zawsze po jakimś czasie w końcu nadrabiam zaległości. Tak jest w tym przypadku, jednak z wielką przyjemnością chcę Wam przedstawić mocnego pretendenta do kandydata "najbardziej obiecującego artysty 2014 roku (czy czegoś w tym stylu)".
Oto Ben Khan - londyński producent, mający do tej pory na swoim koncie 3 utwory, z czego dwa bez żadnych przeszkód wskakują do mojego prywatnego TOP utworów wydanych w tym roku. Zagraniczne media zdążyły nadać mu przydomek - "Nowy Jai Paul", a ja, choć może tylko jedną ręką, jednak mogę się pod tym podpisać. Liczba wyświetleń jego utworów w poszczególnych serwisach też mówi sama za siebie. A teraz wisienka na torcie - wszystkie utwory okraszone są tagiem "demo", co prawdopodobnie oznacza, że na wersje ostateczne będziemy dopiero musieli poczekać. Mistrzostwo!
"Savage"
"Eden"
Artysty szukajcie tu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz