niedziela, 28 lipca 2013

Thomas Azier - Ghostcity

chillsoundsgoodmusic
Pod koniec lutego Thomas Azier pojawił się na chillsoundzie po raz pierwszy. Holenderski producent i wokalista wędrujący po obrzeżach synth-popu wraca, z jak dla mnie, najlepszą swoją produkcją. "Ghostcity" to track, który ma w sobie wszystko, co najlepsze w muzyce Thomasa - chłodne, elektroniczne brzmienia syntezatorów i fajny, charyzmatyczny wokal. U Aziera nadal można wyczuć delikatne inspiracje grupą Depeche Mode, jednak zdecydowanie zaczyna stawiać on już na swój wyczuwalny styl. Po wydaniu dwóch EP-ek - "Hylas 001" i "Hylas 002", Thomas przymierza się do nagrania debiutanckiego longplay'a, którego spodziewać możemy się pod koniec tego lub na początku przyszłego roku. "Ghostcity" sprawia, że wypatruję go z niecierpliwością.


Thomasa szukajcie tu:
facebook
twitter
oficjalna strona

1 komentarz:

  1. Dopiero zaczęłam odkrywać twórczość tego Pana i jestem pod ogromnym wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń