"I Need Some Sleep" amerykańskiej grupy Eels to utwór w zasadzie perfekcyjny. Zarzucić można mu tylko dwie rzeczy: po pierwsze - jest zdecydowanie za krótki, po drugie - jest smutny, a na to nie każdy może mieć ochotę. Obie te "wady" naprawia w swoim remixie litewski DJ i producent Daumantas Vinkevicius, podpisujący się ksywką Dwin. Przy jego pomocy "I Need Some Sleep" zostało przedłużone o ponad półtorej minuty, nabrało także pozytywniejszego, klubowego brzmienia. Remix Dwina wpada w ucho równie dobrze jak oryginał, a zmodyfikowany wokal Marka Everett'a brzmi fantastycznie.
Pomimo wszystkich pochwał dla tego remixu - nie zapomnijcie odsłuchać również oryginału, choć sądzę, że prawie każdy go zna - bo w końcu kto nie oglądał "Shreka 2"?
Pozostałe produkcje Dwina znajdziecie tu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz